aaa4
Nowy
![Nowy Nowy](http://i17.tinypic.com/6s6wdhv.gif)
Dołączył: 12 Mar 2018
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:50, 29 Mar 2018 Temat postu: misztal |
|
|
-A jesli natkniemy sie na nia w drodze powrotnej?
-Bedziemy strzelac - odparl lakonicznie Michael. - Oczywiscie, gdybysmy mieli wiecej czasu i ludzi, moglibysmy staranniej wszystko zaplanowac i zorganizowac kryjowke gdzies blizej. - Wzruszyl ramionami i spojrzal na zegarek. - Ale nie mamy czasu. Musimy dzialac przez zaskoczenie i szybko uciekac. Na drogach bedzie dosc duzy ruch. Policja nie zechce zapewne robic blokady. - Siegnal do stojacej na podlodze torby i rozdal wszystkim radiotelefony. Gdy je sprawdzili, Michael polaczyl sie z Maxiem. Jego glos byl troche znieksztalcony, ale dostatecznie wyrazny.
Michael powiedzial cicho do mikrofonu:
-Ruszamy mniej wiecej za godzine. Badzcie na miejscu przed dziewiata i zameldujcie sie.
-W porzadku... - odparl Maxie. - Powodzenia.
38
Grazzini mowil swobodnym tonem. Zwracal sie do Abraty, ale jego slowa dotyczyly Creasy'ego.-Osiemnascie godzin... - powiedzial. - Nie slyszalem, zeby ktos wytrzymal dluzej.
Ten czlowiek byl Francuzem z Unii Korsykanskiej. Schwytalismy go jakies trzy lata temu,
gdy probowal ukrasc w Rzymie dzielo sztuki... Dzialal, lajdak, na moim terenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|